
PROJECT TYPO – Artistic Typography
WORDS CREATE WORLDS

Seria typograficzna Pfishovej znana jako „Project TYPO” to jeden z najbardziej charakterystycznych i konceptualnie spójnych cykli w jej dorobku. Prace te prezentowane m.in. na wystawie TYPO we Wrocławiu w 2020 roku stanowią połączenie sztuki wizualnej z elementami typografii tworząc głębokie refleksje nad językiem, pamięcią i tożsamością.
Struktura i forma
W pracach z tej serii artystka wykorzystuje techniki własne łącząc akryl na płótnie z elementami typograficznymi. Przykładowo:
- „TYPO SHH” (2019): Obraz o wymiarach 70 x 70 cm, gdzie litery i znaki graficzne tworzą kompozycję sugerującą ciszę i introspekcję
- „Teypeo 2VVXI” (2018): Dzieło o wymiarach 100 x 100 cm w którym typografia służy jako medium do eksploracji struktury i geometrii
Artystka czerpie inspirację z tradycyjnych technik graficznych takich jak drzeworyt, linoryt i sucha igła, integrując je z nowoczesnym podejściem do typografii. Jej prace charakteryzują się monochromatyczną paletą barw, głównie czerni i bieli co podkreśla kontrast i symbolikę światła oraz ciemności.
Znaczenie i przekaz
Seria „Project TYPO” to nie tylko eksperyment formalny ale także głęboka refleksja nad językiem jako nośnikiem emocji i doświadczeń. Pfishova wykorzystuje typografię aby wyrazić osobiste przeżycia, traumy i wspomnienia, przekształcając litery w symbole o uniwersalnym znaczeniu. Jej prace odwołują się do idei, że „sztuka nie powinna być rozumiana, lecz odczuwana” co podkreśla emocjonalny wymiar jej twórczości.
Podsumowanie
Seria „Project TYPO” Pfishovej to wyjątkowe połączenie sztuki wizualnej i typografii, które skłania do refleksji nad językiem, emocjami i tożsamością. Jej prace są zarówno estetycznie intrygujące jak i głęboko poruszające, co czyni je interesującym wyborem dla kolekcjonerów i miłośników sztuki współczesnej.

Od dawna jestem zafascynowana typografią a w moich pracach za pomocą liter i słów wyrażam myśli, uczucia, własne obserwacje. Nie jest to jednak tylko i wyłącznie odwzorowanie mojej wewnętrznej przestrzeni lecz także refleksja na temat współczesnej komunikacji w ogóle, często uproszczonej, płaskiej. Jest to spojrzenie na świat poprzez litery i znaki, pewna przeciwwaga dla wszechobecnego obrazu. Seria Typo łączy w sobie technikę stricte malarską z techniką warsztatową drzeworytu i linorytu. Wszelkie znaki pojawiające się na płótnie osobiście, własnoręcznie sama wcześniej tworzę, ryję, dłubię, rzeźbię, wycinam i obrabiam w drewnie, gumie czy plastiku i dopiero później odbijam na płótnie. Jest to mój hołd i nawiązanie do starych technik warsztatowych jak drzeworyt i stojących obok nich takich mistrzów jak Albrecht Dürer czy zecerskich w drukarstwie a zarazem mój własnoręcznie wykreowany świat emocji, energii i znaków w nawiązaniu do mojej przeszłości.


Na początku było słowo. Treści świadome, bądź te tkwiące w podświadomości nabierają kształtów za pomocą liter – słów – zdań. Dopiero one są namacalne, zrozumiałe dla innych i podlegające dalszym interpretacjom. Podchodząc do tematu bardziej abstrakcyjnie widzę przestrzeń dookoła mnie jako twór wypełniony literami, słowami, które przybierają najróżniejsze formy, kształty, rozmiary. Słowa wirują w przestrzeni, układają się w myśli, zdania a w końcu w działania. To jakimi ludźmi jesteśmy wynika w dużej mierze z tego, co do nas mówiono, jakie słowa zapisano nam w podświadomości, słowa, które wpłynęły na nasze całe życie, na nasze poczucie własnej wartości, osobowość, moralność, to jak widzimy siebie i innych, jak odbieramy otaczający nas świat. Swoisty kod w postaci słów wyrył się w kamiennych tablicach naszej podświadomości i determinuje nasze życie. Na proces kształtowania nas samych ciągle mają wpływ słowa wypowiadane przez innych, to jak się czujemy, jacy jesteśmy, jacy chcemy być. Dopiero głębokie i prawdziwe uświadomienie sobie tego jak intencje, myśli, słowa i ich energia wpływają na nas możemy odkryć: – iluzję, iluzję własnych i cudzych myśli i pragnień. Iluzję samego procesu, że to tylko myśli i nie jesteśmy nimi ani one nie są nami. Spojrzenie na samoistne „gadanie” jako coś spoza nas. Jakaś niematerialna niby zupełnie iluzoryczna cząstka nas samych i nie muszą one mieć jakiegokolwiek wpływu na nas, ponieważ są to tylko myśli/słowa jako wytwór/reakcja a nie realne odczuwanie ja/mnie/siebie, – a z drugiej strony jednak prawda jako taka, jaką tworzą poprzez swój wpływ na nas dosłownie kreując czy zmieniając nasze wewnętrzne i zewnętrzne światy.



















TYPO DOUBLE V, canvas 70cm x 70cm, 2019






